ABC MALOWANIA

Siemka :D
Dziś napisze o ABC MALOWANIA.Sądzę ,że bardzo się wam to przyda:D/Agg

Kiedy używamy hasła „modelujemy twarz” brzmi to niezwykle profesjonalnie. Gorzej z osiągnięciem perfekcyjnego efektu.
Oto kilka moich porad i sprawdzonych trików.

By uzyskać idealny efekt modelunku trzeba się trochę napracować – nikt nie mówił, że będzie łatwo. A wszystko dlatego, że trzeba wiedzieć nie tylko jak, ale i gdzie co robić!

Istnieje kilka interpretacji modelowania twarzy.

Najprostsze – pudrem brązującym bądź różem. Dlaczego różem spytacie – otóż dlatego, że jest to produkt, który przyciemnia nie tylko kolorem! Dodaje także świeżości. Bronzerem wymodelujemy oczywiście twarz poprawnie, ale bez efektu świeżości.

Blush Me Twice! Sephora

Bardziej skomplikowane jest modelowanie w oparciu o  połączenia gamy jasnych i ciemnych kolorów w wielu produktach: podkładach, korektorach, rozświetlaczach, bronzerach.

By uzyskać idealny efekt modelowania kilkoma produktami – trzeba poćwiczyć rozbudowane pojęcie gry światłem i cieniem. Jeśli chcemy stosować takie modelowanie w makijażu codziennym trzeba idealnie rozkładać produkty i perfekcyjnie znać mapę twarzy.

Inaczej przebiega modelowanie, kiedy mamy sesję zdjęciową. I tu mamy do czynienie z rozdzieleniem sesji na czarno-białe i kolorowe – w obu przypadkach światło zachowuje się inaczej, trzeba więc inaczej modelować.

Sculpting Disk Trio Sephora

Pozostańmy jednak przy klasycznym modelowaniu twarzy. Tym najbardziej popularnym – podczas którego używamy różu, bronzera i rozświetlacza.
Zasada jest bardzo prosta: ciemne zmniejsza, jasne powiększa.

Bronzer zwykle nakładamy na partie twarzy, które chcemy: wyszczuplić, złagodzić, „ ukryć”-np. pod kością policzkową, na zbyt kwadratowe kości żuchwy, na zbyt szeroki nos, zbyt szpiczastą – wystającą brodę.

Bronzer Hoola Benefit

Rozświetlacz dobrze położyć w miejscach które trzeba wydobyć. Przykłady? Wąski nos, zapadnięte policzki, zbyt blisko osadzone oczy. Ważne, by krawędzie tych produktów były ładnie roztarte – struktura idealnie musi skomponować się ze skórą bo tylko wtedy – w makijażu codziennym nie będzie to wyglądało groteskowo. Wieczorem, kiedy światło nie jest aż tak uwydatniające, możemy sobie pozwolić na wyraźniejsze przejścia kolorów.

Sculpting Blush Make Up For Ever

Róż – dla mnie może czasem „zastąpić” bronzer. Można go także położyć pod kością policzkową, na czoło, nos – będzie to trik działający na ożywienie, ale oczywiście osiągniemy delikatny efekt modelowania.

Róż Bella Bamba Benefit

Osoby o twarzy okrągłej często aplikują wszystkie produkty techniką wyszczuplającą, natomiast warto przy tym kształcie twarzy wymodelować ją bronzerem i oszczędnie rozświetlaczem, a róż położyć na kości policzkowej – nie obawiając się, że optycznie powiększy powierzchnię policzka.
Róż normalnie powstaje na policzku, więc nałożony właśnie tam będzie najbardziej naturalną formą i pięknie wkomponuje się w cały modelunek twarzy.
Mam nadzieje, że moje rady się przydadzą.

Myśle ,że troche pomogłam :D/Agg